Coraz więcej polskich pracodawców narzeka na poważne problemy ze znalezieniem pracowników. Sytuacja ta może dziwić, bowiem jeszcze do niedawna to osoby bezrobotne narzekały, że nie mogą znaleźć pracy. Dlaczego tak się dzieje?
Polscy pracownicy
Polacy uchodzą za jeden z najciężej pracujących narodów na świecie. Są oni znani ze swoich niezwykle wysokich kompetencji zarówno w kraju, jak również i za granicą. Problem polega jednak na tym, że wielu z nich wyjechało do innych krajów w poszukiwaniu lepszego życia, a ponadto, coraz więcej z nich znajduje zatrudnienie w Polsce. Ponadto, na rynek pracy wchodzą ludzie urodzeni w latach niżu demograficznego, a swoją aktywność zawodową kończy coraz więcej osób. Dlatego też pracodawcy mają problem w poszukiwaniu nowych kadr dla swoich firm.
Efekt 500+
Duży wpływ na obecny kształt polskiego rynku pracy ma rządowy program 500+. Polega on na wypłacaniu świadczenia wychowawczego w wysokości 500 zł na każde – począwszy od drugiego – dziecko. Osoby niezamożne dostają także świadczenie na pierwsze dziecko. Tego typu zastrzyk gotówki powoduje, iż niektóre osoby po prostu zrezygnowały z pracy, albowiem jest ona dla nich nieopłacalna. Zamiast pracować wolą one poświęcić się wychowaniu dzieci oraz zająć się obowiązkami domowymi.
Pracownicy ze wschodu
Dla wielu polskich pracodawców receptą na problemy coraz częściej stają się pracownicy ze wschodu. Ukraińcy bardzo chętnie przyjeżdżają do naszego kraju, albowiem ogólna sytuacja na Ukrainie nie jest najlepsza. Wojna, korupcja, zawirowania polityczne – wszystkie te elementy sprawiają, że ludziom w tym kraju żyje się bardzo ciężko. Nic więc dziwnego, że Ukraińcy chętnie przyjeżdżają do Polski i podejmują różnego rodzaju prace, których nierzadko nie chcą wykonywać Polacy.
Pracownicy z Ukrainy wydają się być lekarstwem na problemy wielu polskich pracodawców. Niektórych prac Polacy po prostu nie chcą wykonywać. Dobrze, że kwestia ta została również dostrzeżona przez rząd, który powinien przygotować ułatwienia w zatrudnianiu pracowników spoza Unii Europejskiej.